Prawdziwy powód śmierci Aleksandra Wielkiego

Galeria
aleksander-wielki-smierc-przyczyna-bakteria

Fot: grahamphillips.net

Teorie dotyczące przyczyn śmierci Aleksandra III Wielkiego tworzone są już od czasów antycznych. Możliwe jednak, że dzięki pracy amerykańskich naukowców poznaliśmy prawdziwą przyczynę śmierci tego starożytnego władcy, zwanego też Aleksandrem Macedońskim.

Aleksander Wielki, władający Macedonią w IV wieku przed naszą erą, wsławił się przede wszystkim wybitnym talentem strategicznym i ogromną charyzmą, mimo bardzo młodego wieku. Po raz pierwszy poprowadził wojsko w wieku zaledwie 15 lat, 10 lat później podbił Imperium Perskie, jedno z najpotężniejszych w owym czasie. Doprowadził do ekspansji Grecji i rozwoju kultury hellenistycznej.

Mimo wielu zasług dla swojego imperium, Aleksander miał pewne słabości, które rzucały na niego cień, a naród patrzył nieprzychylnie. Odkąd wyrocznia przepowiedziała mu, że jest pół-bogiem, synem Zeusa, jego samouwielbienie sięgnęło zenitu. Rozkazał poddanym uznanie go za równego innym, mitologicznym bogom i oddawanie należnej dla bóstwa czci. Nie miał także umiaru w piciu – wystawne przyjęcia ociekały winem, a on sam nie kontrolował spożywanej ilości. Po jednej z libacji w pałacu babilońskim poczuł się na tyle źle, że został odprowadzony do łoża, w którym po 12 dniach zmarł .

Przez wiele wieków to właśnie pijaństwo uznawane było za bezpośrednią przyczynę śmierci Aleksandra. Nie obyło się również bez teorii spiskowych, według których mogło chodzić o celowe otrucie władcy strychniną. Współcześni naukowcy, po przeanalizowaniu różnych zapisów dotyczących okoliczności śmierci macedońskiego władcy, doszli jednak do wniosku, że ani alkohol, ani trucizna nie mogły wchodzić w grę. Odkryli innego winowajcę – Aleksander przegrał walkę z trującą bakterią z wód Styksu.

Opis ostatnich dni życia Aleksandra mówi o tym, że mężczyzna cierpiał na silny ból w podbrzuszu, w okolicach wątroby, wysoką gorączkę oraz łamanie w stawach. Gdy jego stan się pogarszał, zapadł w śpiączkę a w rezultacie zmarł.

Naukowcy twierdzą, że objawy te mogła wywołać bakteria z gatunku Micromonospora echinospora wydzielająca silna toksynę – kalicheamycynę. Bakterie te najprawdopodobniej żyły w wodach Styksu, znajdowane są na współczesnym terenie Grecji, w kruchych osadach skalnych. Styks znany jest jako mitologiczna rzeka znajdująca się w podziemiu, przez którą przeprawiano dusze po śmierci. Powalała nawet bogów, których Zeus zabierał tam, by złożyli przysięgę lub wyznali prawdę, jeśli skłamali Zeus zmuszał ich do wypicia wody, co powodowało odebranie mowy, paraliż a nawet śpiączkę bogów. Jednak mitologiczny Styks czerpie swoją genezę z występującej w realnym świecie rzeki, znanej ze swoich śmiercionośnych właściwości. Obecność M. echinospora tłumaczy te podejrzenia.

Antoinette Hayes ze Stanford University i toksykolog Pfizer Research, która wygłosiła wykład na temat śmierci Aleksandra Wielkiego podczas Międzynarodowego Kongresu Toksykologicznego, dodała, że niejasne jest, w jaki sposób bakterie dostały się do organizmu władcy. Snuje przypuszczenia, że sam Aleksander mógł napić się wody ze Styksu. Mógł go napoić także ktoś inny, choćby oddany sługa na życzenie swego pana, zwłaszcza, że kilka dni przed wspominaną ucztą zmarł długoletni przyjaciel Aleksandra – Hefajstion.

Fot: grahamphillips.net

Źródło: odkrywcy.pl

Jedna odpowiedź »

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s